Nie raz zdarzało mi się natknąć na melomanów puszczających muzykę w miejscach publicznych z telefonu. Zwykle zwracałem im uwagę i zaznaczałem, że powinno sobie kupić słuchawki. Teraz jadę autobusem i obok mnie siedzi meloman, który przeszedł sam siebie. Na słuchawki, a ja lepiej słyszę jego muzykę niż rozmowę osób dookoła. Widocznie rada dotycząca słuchawek nie jest wystarczająca w przypadku osób z pustym łbem, u których ten służy jako pudło rezonansowe.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz